Lutosławski/unizm/minimalizm

30 czerwca 2018, Nowy Teatr, Warszawa, ul. Madalińskiego 10/16, godz. 19:00

Witold Lutosławski: Wariacja Sacherowska na wiolonczelę solo/ Witold Lutosławski: Bukoliki na altówkę i wiolonczelę/ Zygmunt Krauze: Kwintet fortepianowy/ Elżbieta Sikora:  Sextuor à cordes/ John Adams: Shaker Loops

Zygmunt Krauze – fortepian; Chain Ensemble: Andrzej Bauer – wiolonczela, prowadzenie koncertu; Anna Maria Staśkiewicz – skrzypce; Maria Sławek – skrzypce; Aleksandra Kupczyk – skrzypce; Katarzyna Budnik-Gałązka – altówka; Artur Rozmysłowicz – altówka; Agnieszka Podłucka – altówka; Marcin Zdunik – wiolonczela; Krystyna Wiśniewska – wiolonczela; Tomasz Januchta – kontrabas

Pełną skondensowanej energii i wyrafinowanego poczucia humoru Wariację Sacherowską (1975) Witold Lutosławski skomponował na 70. urodziny Paula Sachera – dyrygenta, bez którego wsparcia finansowego i przyjacielskiej opieki nie powstałoby wiele arcydzieł muzyki XX wieku. Lutosławski zestawił tu naprzemiennie dwa skontrastowane ze sobą wąt­ki. Pierwszy z nich, wyraziście zrytmizowany refren, powstaje z dźwięków odpowiadających literom w nazwisku Sachera – Es, A, C, H oraz D (które w solmizacji nosi nazwę re). Na drugi składają się dźwięki ułożone we frag­menty, które zdają się improwizowane. Zakończenie następuje w sposób niespodziewany i – jak sam kompozytor stwierdził – „dość zabawny”, za­myka ten eksperymentalny prezent.

Krótkie Bukoliki to zupełnie inny świat dźwiękowy z czasu, kiedy obok pracy nad utworami o większych rozmiarach Lutosławski komponował też lekkie, lecz fascynujące swą doskonałością utwory przeznaczone dla ce­lów pedagogicznych. Sięgnął tu wzorem Bartóka po melodie tradycyjne, czerpiąc je ze zbioru Puszcza Kurpiowska w pieśni. Pierwotnie fortepiano­wy cykl „sielanek” (1953) opracował w roku 1962 na altówkę i wiolonczelę, operując gamą wysubtelnionych barw.

Kwintet fortepianowy (1993) Zygmunta Krauzego to hipnotyzująca mu­zyczna transpozycja idei unizmu Władysława Strzemińskiego i jego bio­grafii. Utwór powstał na zamówienie Muzeum Sztuki w Łodzi, gdzie został wykonany w stulecie urodzin Strzemińskiego przez Kwartet Śląski oraz kompozytora przy fortepianie. Dziś po 25 latach znów zabrzmi autorskie wykonanie Kwintetu.

Czternastominutowy Sextuor à cordes Elżbiety Sikory, także z 1993 roku, to hołd kompozytorki złożony Lutosławskiemu w roku jego 80. urodzin. Ta dedykacja zakodowana jest w gestach odwołujących się między innymi do dramaturgii jego Kwartetu smyczkowego. Sekstet polskiej kompozytorki, mieszkającej w Paryżu, wykonany po raz pierwszy w listopadzie 1993 roku w Orleanie, składa się z trzech części granych attacca, poprzedzonych in­trodukcją i zakończonych kodą. Idea konstrukcyjna utworu polega na za­stosowaniu techniki podobnej do tkania: elementy dźwiękowe, podobnie jak osnowa materiału, słyszalne są jedynie fragmentarycznie, a ich ciągłość przesłaniają lub przerywają nakładane warstwy i ich cięcia. Materiał mu­zyczny jest zorganizowany według dwóch kategorii: przebiegi dźwiękowe, których tożsamość jest precyzyjnie zarysowana (regularnie rozdysponowa­ne oktawy, wyraziste linie melodyczne, dookreślone rytmy), współistnieją tu z plamami brzmieniowymi o mniej oczywistym charakterze. Słynne Shaker Loops (1978) Johna Adamsa, pierwotnie zatytułowane „Wavemaker” („Generator fali”) i napisane na septet smyczkowy, składają się z czterech części: I. Shaking and Trembling, II. Hymning Slews, III. Lo­ops and Verses, IV. A Final Shaking. Ta pierwotna wersja nie satysfakcjono­wała jednak kompozytora, dopiero pięć lat później, wprowadzając udosko­nalenia i opracowując utwór na orkiestrę smyczkową, przy zmianie tytułu, kompozytor osiągnął efekt, którego wcześniej nie udało mu się uzyskać. Ze smyczkowych zapętleń oscylacyjnych wytwarzają się tu repetytywne stany ekstatyczne, które mogą wprowadzić w trans (Adams ponoć wyobrażał so­bie członków chrześcijańskiej sekty Shakersów w tańcu). A Final Shaking…

Organizator: Towarzystwo im. Witolda Lutosławskiego

Projekt „Scena Muzyki Nowej” współfinansuje m. st. Warszawa